Jak przygotować się do porodu?

Idealnie skompletowana wyprawka? Zaliczona szkoła rodzenia, wybrany szpital i położna? Jasne! To wszystko jest ważne, aby dobrze przygotować się do porodu. Ale możesz zrobić coś więcej i realnie wpłynąć na to, jak będzie wyglądać twoja historia na sali porodowej. Twoja i twojego dziecka. To co – czytasz dalej?

Oto garść tematów do ogarnięcia:

1. Przygotowanie do porodu – czego potrzebuje ciało kobiety?
2. Jak przygotować się do porodu fizycznie i mentalnie?
3. Aktywność fizyczna i ćwiczenia skrojone na miarę
4. Poród siłami natury vs. postępowanie przy cesarskim cięciu
5. Co będzie potrzebne na sali porodowej, co wziąć do szpitala?

Mnóstwo kobiet – słuchając czy czytając porodowe historie innych – zaczyna myśleć o porodzie jak o wojnie. Ekscytacja oczekiwania zmienia się często w strach przed nieznanym. Dlatego na wstępie chcę wam napisać – nie bójcie się! Poród to często trudne doświadczenie, ale także piękne i mające w sobie coś absolutnie magicznego. I od dobrych myśli warto zacząć, bo to programuje wasz „software”, który potem w bezpośredni sposób łączy się z tym, jak zachowa się ciało. Niezależnie od tego, czy przygotowujesz się do porodu naturalnego, czy może do cięcia cesarskiego – wiedz, że masz wpływ na przebieg tego porodu. Możesz się odpowiednio przygotować, pomagając nie tylko sobie, ale także dziecku. Jak?

Zacznijmy od początku!

9 miesięcy ciąży. W tym czasie kobieta oswaja się z nową sytuacją w jej życiu. Natura sprytnie to wymyśliła, bo tak naprawdę mamy chwilę na ogarnięcie się. Na czym się skupić? No właśnie! Nie trać za dużo na przeglądanie pięknych ubranek w internecie. To zostaw sobie na deser. Na początek powinnaś dowiedzieć się więcej o fizjologii ciąży i porodu i zastanowić, co przez te kilka miesięcy możesz zrobić dla siebie… i swojego ciała. Nie myśl o przygotowaniu do porodu w kontekście rzeczy. Torbę do szpitala zdążysz przygotować, niezbędne gadżety także, ale masz do wykonania większą pracę domową. I im szybciej się za to zabierzesz, tym lepiej!

Chcesz przejść przez to krok po kroku? Zapisz się na moje 7-dniowe Wyzwanie ciążowe!

Jestem mamą, ale także trenerem i szkoleniowcem. Jednym z filarów mojej pracy jest przygotowanie do porodu kobiet w ciąży i pomoc w bezpiecznym powrocie do formy po ciąży. Uczę tego kobiety, przygotowuję także do tej pracy innych trenerów na szkoleniach. Sama przeżyłam dwa porody. Jeden traumatyczny trwający około 20 godzin, drugi piękny i pełen mocy. Czym się różniły? Nie tylko doświadczeniem, ale właśnie wiedzą o przygotowaniu ciała i głowy do porodu. Ty też możesz to zrobić! Dzięki temu będziesz czuła się bezpieczniej, spokojniej i zbudujesz zaufanie do swojego ciała i samej siebie.

W ostatnich latach stworzyłam liczne kursy ciążowe dotyczące przygotowania ciała do porodu, gdzie znajdziesz także cały program, dzięki któremu już w ciąży unikniesz wielu dolegliwości, dyskomfortu, bólu czy nawet ciążowych i pociążowych dysfunkcji. A nawet jeśli nie unikniesz – wiedzieć jak sobie z tym szybko poradzić. Przed porodem zadbaj przede wszystkim o siebie (zresztą po porodzie także!)

Chcesz skorzystać z moich gotowych rozwiązań? Sprawdź, z czego korzystały setki zadowolonych przyszłych mam:

Aktywność fizyczna i ćwiczenia skrojone na miarę

Nie wiem, jakie są twoje doświadczenia i skojarzenia z ćwiczeniami, ale uwierz mi na słowo – nawet jeśli latami miałaś zwolnienie z WF-u, a bieganie to tylko do uciekającego autobusu, w ciąży warto zacząć się ruszać! Daję ci słowo, że twoje ciało się odwdzięczy pod każdym możliwym względem. Będziesz się lepiej czuć przez okres trwania całej ciąży, wesprzesz rozwój dziecka, zadbasz o zdrowie mięśni dna miednicy, krocza, kręgosłupa czy wreszcie uwaga uwaga – umiejętnie przygotujesz ciało na jedną z najważniejszych fizycznych misji ever – porodu! Chcesz by był dobry? No to zaczynajmy!

Zwróć uwagę na odpowiedni dobór ćwiczeń! W ciąży aktywność fizyczna spełnia inną rolę. Jeśli trening kojarzy ci się z kardio czy siłką, w trakcie ciąży pamiętaj, by zmienić program. Dobór ćwiczeń jest kluczowy. Rosnące w brzuchu dziecko wraz z kolejnymi miesiącami wprowadza wiele zmian w twoim ciele od zewnątrz, ale także od środka. Będziesz potrzebowała ćwiczeń wzmacniających: pośladki, nogi, ramiona, mięśnie głębokie tułowia czy górną część pleców i rozciągania i mobilizacji bioder, klatki piersiowej, rozluźnienia lędźwi.

Aktywna ciąża to odpowiedni dobór ćwiczeń, praca nad postawą i oddechem. Wszystko to sprawi, że możesz zminimalizować ryzyko powstania pociążowego rozejścia mięśnia prostego brzucha, przepukliny czy kłopotów z obniżeniem narządów rodnych czy wysiłkowego nietrzymania moczu. Nie rób wielkich oczu. Wszystkie te rzeczy przydarzają się bardzo często. Są wpisane w porodowe historie od wieków. Czy wiesz, że według statystyk co trzecia kobieta po 30. roku życia ma po ciąży problemy z wysiłkowym nietrzymaniem moczu? Nie musi jednak tak być! Jeśli chcesz tego uniknąć – czytaj dalej!

Zamów mój kurs online: Bezpieczny trening w ciąży cz. 1 i 2

Powinnaś ćwiczyć, ruszać się, uczyć tego, jak poprawić wzorce oddechowe i prowadzić oddech w porodzie, aby ułatwić przyjście na świat dziecku, ale także poprawić swój własny komfort i naturalnie redukować ból. Odpowiednie ćwiczenia w domu rozluźnią dno miednicy, przygotują cię do rodzenia w pozycjach wertykalnych, a nauka oddechu i pracy z miednicą sprawi, że w trakcie porodu zachowasz spokój, opanowanie i będziesz umiała prowadzić własne ciało. To także ogromne benefity dla dziecka. Regularna aktywność i ćwiczenia oddechowe, ale także medytacja, regularne afirmacje i otaczanie się pozytywną energią dadzą rodzącej poczucie kontroli nad sytuacją. Wejdziesz na salę do szpitala gotowa. To ważne – rodzić można łatwiej! A poród może być niezwykle umacniającym przeżyciem. Oczywiście ogromne znaczenie ma tu też rola partera. Nie potrafię Wam nawet powiedzieć ile roboty zrobił Andrzej przy moim drugim porodzie!

Poród siłami natury vs. postępowanie przy cesarskim cięciu

W przygotowaniu do porodu, o którym ci opowiadam, nie ma znaczenia, jak będziesz rodzić. Być może pragniesz rodzić naturalnie, a może już wcześniej wiedziałaś, że czeka cię cesarka. Twoje ciało potrzebuje w tym okresie takiego samego wsparcia! Oczywiście będą tu miały znaczenie też inne elementy – takie, jak zadbanie o okolice intymne i temat ochrony krocza, o które przecież także możesz zadbać w ciąży (masz nawet gotową instrukcję masażu w moim kursie, którą przygotowała niezwykła kobieta, doula i specjalistka mdm Kamila Raczyńska -Chomyn).

Zadbanie o wyniki badań `(swoje i dziecka), racjonalne żywienie i dostarczanie składników odżywczych dla was obojga. Być może będziesz chciała mieć przy sobie doule czy położną, które pomogą Ci podczas samego porodu? Jeśli tak, zainteresuj się tym wcześniej. Dobre doule i położne są mega oblegane i należy z wyprzedzeniem pomyśleć o rozmowie z nią i ewentualnej rezerwacji usług. Koszty prywatnej opieki położnej w szpitalu różnią się. W Warszawie w latach 2018-2021 były to kwoty rzędu około 2000 złotych.

Poród naturalny nie jest łatwiejszy ani trudniejszy niż cesarka. I jedno, i drugie ma swoje plusy i minusy. Jeśli jednak decydujesz się na cięcie cesarskie ze strachu – przemyśl dobrze swoją decyzję. I porozmawiaj szczerze z lekarzem. Z lękiem można pracować. Wiem o tym doskonale, ponieważ po pierwszym porodzie nie widziałam innej opcji jak cesarka, jeśli kiedykolwiek zajdę w kolejną ciążę. Jednak wiedza i doświadczenie kolejnych lat sprawiły, że przepracowałam temat i cieszyłam się, mogąc odczarować ten drugi poród.

Poczytaj o błękitnym porodzie czy też hipno-porodzie. Niezwykła sprawa! Jeśli masz mieć cesarkę ze względów medycznych bądź innych `(bo życie pisze różne scenariusze i czasem pomimo najlepszego przygotowania, warto mieć w sobie otwartość na to, że w trakcie akcji porodowej może pojawić się konieczność cięcia), pomyśl, że to nie umniejsza twojego porodu i jego wagi. Zadbaj wtedy o inne małe sprawy i tym bardziej popracuj nad mentalem!

W zależności od porodu zmienia się jednak twój okres poporodowej rekonwalescencji. Po cesarce, w trakcie pierwszych chwil z dzieckiem może być troszkę trudniej. Być może będzie potrzeba wsparcia – chociażby fizycznego. Po porodzie naturalnym z oczywistych względów regeneracja przebiega nieco szybciej. Ale należy liczyć się też z ranami po ewentualnym nacięciu krocza. Tu robię gwiazdkę. Krocze można chronić i w wielu szpitalach już się o to dba. Wybierając placówkę – popytaj jak podchodzą do tego tematu i zaznacz, że ci na tym zależy.

Co będzie potrzebne na sali porodowej, co wziąć do szpitala?

Niezbędnik dla przyszłej mamy przed porodem to oczywiście: koszula do rodzenia, koszule na zmianę, środki czystości, duże podpaski, podkłady, klapki, szlafrok, coś do jedzenia, picia, siateczkowe przewiewne majtki, wygodny stanik (także do kamienia), kosmetyki `najlepiej z dobrym, naturalnym składem. To ważne, aby nie podrażniały delikatnej skóry dziecka, ręczniki, kubek czy sztućce. Zadbaj wcześniej o paznokcie. Przytnij je. Te pierwsze chwile z dzieckiem to bliski kontakt, twoje palce będą je nosiły, gładziły, a czasem stanowiły pierwszy smoczek na chwilkę.

Dziecko będzie potrzebować ubranek (najczęściej rozmiar 56), pieluszek 0 lub 1, pieluszek tetrowych, kocyka, rożka, czapeczki, skarpetek, polecam też większą i mniejszą miękką pieluszkę bambusową, kosmetyki do pielęgnacji niemowląt, mokre chusteczki. Pełną wyprawkę także znajdziesz w moich kursach, ale możesz poszukać także w internecie.

Obowiązkowo przeczytaj standard opieki okołoporodowej. Pamiętaj – to jest twoje prawo. Dzięki temu będziesz wiedzieć, co ci się na tej porodówce należy! Polecam z całego serca przygotować przed porodem i zabrać ze sobą do szpitala także plan porodu. W tym dokumencie piszesz, na czym ci zależy, jak chcesz rodzić, czego bezwględnie nie chcesz. Położne powinny wziąć ten dokument, zapoznać się z nim i podążać w miarę możliwości za twoimi instrukcjami. To także jest twoje prawo. Oczywiście nie da się bezwzględnie spełnić wszystkich oczekiwań przyszłej mamy, ale to twój poród i twój plan. Być może większą część uda się zrealizować. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko sytuacji, w której czujesz, że nie masz w tym szpitalu nic do powiedzenia. Mama wie i czuje najlepiej. Słuchaj swojej intuicji. Twoje dziecko też tego potrzebuje.

No! A teraz już przestań się bać. Za chwilę będziesz mamą! Mama – czy to nie brzmi wspaniale?