Jakiś czas temu byłam dumna z wielu osiągnięć w swoim życiu. Byłam przekonana także, że wiele jestem w stanie znieść i ogólnie silna ze mnie mnie babka. Ale dziś myślę bardziej tak, że kobieta to jest silniejsza od człowieka. Myślę tak od momentu, kiedy przeżyłam poród i sama sobie wręczyłam złoty medal oraz różne inne...
DZIECKO
Ćwiczenia zabronione w ciąży
Zabronione będą tu pewnie sporym nadużyciem, bo idę o zakład, że wiele kobiet w ciąży je robi, być może nawet bez szwanku dla zdrowia, niemniej jednak postanowiłam podzielić się z wami listą ćwiczeń, z której ja osobiście jako trener i kobieta w ciąży – jednak bym zrezygnowała. Nie dlatego, że chce was nastraszyć, ale bardzo...
Rozciąganie w ciąży – otwarcie bioder
Ciąża to tak bardzo specyficzny stan, że uczę się go od prawie 7 miesięcy cały czas, obserwując swoje ciało. Mam mnóstwo przemyśleń dotyczących pracy z nim w tym okresie. Jedno z nich jest takie, że zdecydowanie brakuje nam treningów rozciągających i rozluźniających. Część z Was wie, że moja ciąża nie jest łatwa, a mała nie...
Niczego nie żałuję
Do napisania tego tekstu, skłoniło mnie kilka zdarzeń, które ostatnio mi się przydarzyły i kilka zjawisk, które obserwowałam. Nie będzie to smutny tekst o przemijaniu ani żadne tam vanitatum et omnia vanitas 😉 Nie będzie to także oda do kobiet w ciąży, ani też matek karmiących. W zasadzie to kieruję go bardziej do dziewczyn, których...
Life goes on
Dziś mija dokładnie 2 lata od kiedy zdobyłyśmy z Karoliną Szymańską (Sobieraj) Mistrzostwo Europy w kategorii duety pole sport. Taką wiadomość dziś przypomniał mi facebook. Choć szczerze powiedziawszy nie musi mi o niczym przypominać. Każdego dnia dotkliwie odczuwam brak treningów, czoła zlanego potem, zmęczenia, szału radości z mniejszych i większych sportowych sukcesów (o zadyszce nie...
Pole Dance w ciąży
Czy w ciąży bezpiecznie jest trenować pole dance? Obserwuje na instagramie wiele pole wariatek, które w ciąży (nawet zaawansowanej) robią na rurce takie rzeczy, że mi samej włos jeży się na głowie od samego oglądania. Nie dlatego, że nagle sfiksowałam na tym punkcie, mam baby brain i paranoje! Zaraz wam wytłumaczę mój punkt widzenia. Na...
Ciąża – challenge accepted!
Będę z wami kompletnie szczera, pewnie jeszcze długo zwlekałabym z tą informacją, bo nie czułam szczególnej potrzeby dzielenia się nią ze wszechświatem. Ale sunący z prędkością światła do przodu brzuch nie pozwala mi zwlekać dłużej. Nie w mojej pracy, gdzie cały czas jestem z ludźmi. Chcąc uniknąć szeptania za moimi plecami, po prostu postanowiłam napisać...