Trening na brzuch!
6 Weidera jest dla słabych :D
Lepiej sprawdźcie [...]
czytaj wpis
Zaznaczam - fachowcem światowej klasy nie jestem. I fakt, że udało mi się w zeszłym roku wygrać zarówno Mistrzostwa Polski, Mistrzostwa Europy i zawody na Majorce Pole Art Spain - w dodatku w kategorii duety, nie czyni ze mnie eksperta. Ale kilkoma swoimi spostrzeżeniami z ostatnich [...]
czytaj wpis
Zacznę konkretem. Chcesz poćwiczyć z Biogosem, ale mieszkasz poza Warszawą, albo nie możesz dojść na zajęcia? Znasz już mój program treningowy Fireworkout i mało Ci wpierdzielu? No to człowieku wklikaj w telefonie aplikację o wdzięcznej nazwie Fitnoteq.
Tam Fire chyba oficjalnie [...]
czytaj wpis
Made my day! Dostawa od Groupon :) A teraz do rzeczy!
Obiecałam w końcu więcej info. "Postaw na siebie" to nie tylko trening, który dla was przygotowaliśmy, ale też mnóstwo dobra, które możecie ogarnąć dla siebie w tym roku! Tu tylko cześć dostępnej oferty, którą Bigos poleca w [...]
czytaj wpis
Moja praca nie kończy ani nie zaczyna się na sporcie, choć wszystko czym się zajmuje wiąże się właśnie z tym tematem. Praca w dwóch redakcjach, prowadzenie bloga, ogarnianie zajęć fitness i rozwój własnego programu treningowego Fireworkout, zajęcia pole dance, warsztaty i [...]
czytaj wpis
Jest nowy blog są nowe tematy. Prócz diety i kursów fitness będzie też sporo mody, lifestyle'u i urody. Także dziewczyńskim tematom mówię głośne i wyraźne (niczym Adele) HELLO! :D
A teraz do rzeczy. Nie marzyłam nigdy, że będę kiedyś śpiącą królewną, ale w sumie teraz już [...]
czytaj wpis
Jeśli ten rok wreszcie ma Ci przynieść jakieś zmiany - to POSTAW NA SIEBIE! Kiedy otrzymałam telefon z Groupona i usłyszałam, że poszukują kogoś, kto pomoże im to hasło realizować, a w tej roli widzą właśnie mnie, zgodziłam się bez wahania.
Muszę wam powiedzieć, że to [...]
czytaj wpis
Badania przeprowadzone w Australii dowodzą, że jedna na dziesięć osób w ogólnie nie uznaje przerwy obiadowej. Albo jesteśmy zbyt zapracowani, albo nie czujemy głodu po późnym śniadaniu.
Szkoda nam czasu, który możemy przeznaczyć na szybsze uporanie się z pracą, tłumacząc sobie, [...]
czytaj wpis
Ptasie mleczko w wersji fit ma około 50 kcal. Tak - 50, a nie 500! Smakuje rewelacyjnie, jest lekki i pyszny. W smaku faktycznie przypomina ptasie mleczko, tylko że nie ma czekolady. Myśle jednak, że z powodzeniem możecie posypać deser małymi kawałkami dobrej jakości gorzkiej czekolady. [...]
czytaj wpis
Tekst obiecany już dawno temu. A będzie on o żywieniu, a dokładniej o tym, co jem, kiedy zależy mi na zachowaniu niskiej zawartości tkanki tłuszczowej przy zachowaniu maksymalnej zawartości mięcha. Ostatnio utworzyłam pewne wydarzenie - JESIEŃ BEZ GLUTENU. Oczywiście jak zawsze przy [...]
czytaj wpis